SIĘ DZIEJE! - Wyszkowski Inkubator Pozarządowy

• - Strona Główna

Jurek Sitek to niezwykle aktywny organizator wydarzeń związanych z turystyką i przyrodą oraz animator zajęć dla dzieci i młodzieży. Od dziesięciu lat prowadzi w Wyszkowie „Leśną Szkołę”. Klub turystyczno-przyrodniczy jest otwarty na każdego, kto chce wziąć udział w oferowanych przez niego formach działalności. A jest ich bardzo dużo, bo przez lata wykształcił się roczny harmonogram oparty na sprawdzonych pomysłach.

Od wiosny do jesieni prawie w każdy weekend Jurek Sitek prowadzi wycieczki rowerowe niezmiennie od lat cieszące się dużym zainteresowaniem. Chyba nikt nie zna tylu ciekawych miejsc i atrakcyjnych tras w okolicy Wyszkowa, aby móc zorganizować kilkadziesiąt niepowtarzających się wycieczek w ciągu roku. Wiedzą o tym nie tylko stali uczestnicy tych wypraw, lecz także włodarze Wyszkowa, którzy powierzają mu prowadzenie wycieczek organizowanych przez miasto, np. podczas „Dnia bez samochodu”. Jurek Sitek rozpropagował także wśród wyszkowian wrzosowiska mostowieckie, na które na początku września wybiera się z nim cała rzesza rowerzystów.

Jesień i zima to w „Leśnej Szkole” czas wycieczek pieszych. Jedną z wielu jest coroczny Marsz przez Puszczę Białą w Święto Niepodległości. 11 listopada odbędzie się po raz dziewiąty. Uczestnicy odwiedzą m.in. mogiłę nieznanego żołnierza z 1920 r., Sieczychy, Dąb Powstańców, Pulwy, nasyp starej kolejki wąskotorowej, mogiłę żołnierza wyklętego Romana Składanowskiego i drewniany kościół w Porządziu. Inną bardzo popularną jest „Zacietrzewiona Wycieczka”, która odbywa się zazwyczaj w styczniu i jest dość forsowana ze względu na niską temperaturę i kopny śnieg zalegający w lesie. Na początku grudnia odbywa się rajd. W ferie zimowe Jurek Sitek organizuje także tygodniowe zimowisko dla dzieci. W ostatnich latach odbywało się w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej i Zakopanem.

Z okazji nadejścia wiosny „Leśna Szkoła” organizuje „Babę”, która rozpoczyna się kolorowym i hucznym przemarszem przez miasto, co roku budzącym zdumienie mieszkańców miasta. Tym bardziej, że na „Babę” od lat ściągają bardzo licznie dzieci nie tylko z Wyszkowa.

Najwięcej dzieje się latem, oprócz wycieczek rowerowych (także kilkudniowych) odbywają się rejsy, spływy kajakowe, złazy i biwaki. Najważniejszą i największą formą działalności „Leśnej Szkoły” jest „Stanica”, czyli trzytygodniowy obóz pod namiotami na Mazurach. Ponieważ metoda pracy w „Leśnej Szkole” wywodzi się z harcerstwa, obóz także ma charakter harcerski. To właśnie podczas „Stanicy” powstają najtrwalsze więzi między jej uczestnikami. To tu dzieci i młodzież uczą się radzić sobie w trudnych obozowych warunkach w ciągłym kontakcie z przyrodą, a poprzez to kształtują się ich postawy i charaktery. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że właśnie metoda pracy w „Leśnej Szkole”, a w szczególności na obozie oparta jest na metodyce harcerskiej. Pobyt na obozie uczy samodzielności i zaradności, dyscypliny, dobrej organizacji i poczucia odpowiedzialności za to, co dzieje się wokół. Żywym dowodem na to jest szerokie grono osób, które przewinęły się przez organizowane przez Jurka Sitka od wielu lat obozy.

Jedną z największych zalet „Leśnej Szkoły” jest to, że jest ona otwarta na każdego, każdy może skorzystać z oferowanych przez nią wydarzeń. Liczba osób z Wyszkowa i okolicznych miejscowości, które brały udział w najróżniejszych organizowanych przez Jurka Sitka wydarzeniach jest ogromna. Choć zdarza się, że odbywają się w Wyszkowie imprezy turystyczne na większą skalę, to jednak zawsze jest to związane z nakładem dużych środków i są to wydarzenia jednorazowe, a nie cykliczne i systematyczne.

„Leśna Szkoła” to nie jedyna forma działalności, której z pełnym zaangażowaniem poświęcił się Jurek Sitek. Prowadzi także wycieczki Koła Krajoznawczego powstałego kilka lat temu Wyszkowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Potrafił zarazić sporą grupę seniorów swoją pasją aktywnego penetrowania ciekawych miejsc zarówno w Wyszkowie, jak i w jego bliższych i dalszych okolicach. Koło Krajoznawcze odbyło już dziesiątki pieszych, rowerowych i samochodowych wycieczek. Członkowie koła chętnie uczestniczyli także w innych wycieczkach organizowanych przez Jurka Sitka, nie tylko tych przeznaczonych dla nich, lecz także w wyjazdach „Leśnej Szkoły”.

Umiejętność docierania do dzieci i zarażania ich pasją aktywnego poznawania przyrody zauważyli wyszkowscy nauczyciele, którzy chętnie powierzają mu organizowanie wycieczek dla klas. Wiedzą, że każdy wypad z Jukiem Sitkiem do lasu jest dla dzieci świetną przygodą. W październiku kilka klas szkół podstawowych razem z nim odwiedziło wydmy w okolicach Mostówki.

W takim mieście jak Wyszków osoba, która z prawdziwą pasją poświęca swój czas na wycieczki pokazujące lokalne piękno i organizowanie czasu młodym ludziom, to prawdziwy skarb. Z jego wiedzy o regionie korzystają wszyscy zainteresowani tematem.

Wydawało mi się, że wszystko to, co napisałem powyżej o Jurku Sitku, jest doceniane przez władze gminy Wyszków i dyrektora Wyszkowskiego Ośrodka Kultury „Hutnik”, przy którym od wielu lat działała założona przez Jurka „Leśna Szkoła”. Dlatego z wielkim zaskoczeniem i niedowierzaniem przyjąłem informację, że dyrektor ośrodka kultury postanowił w wakacje zakończyć z nim współpracę. Byłem przekonany, że ośrodek kultury traktował „Leśną Szkołę” Jurka jako stałą formę działalności, z której korzystały setki dzieci przy niewielkim nakładzie środków. Niestety, najwidoczniej tak nie było. Bo w jaki inny sposób zinterpretować decyzję dyrektora WOK „Hutnik” pana Mariusza Kowalskiego, który nie przedłużył z Jurkiem Sitkiem umowy o współpracy z powodu wątpliwości dotyczących sposobu organizacji obozu letniego nota bene organizowanego przez niego od wielu lat bez żadnych zastrzeżeń ze strony jakiejkolwiek instytucji?

Mimo decyzji dyrektora obóz i tak się odbył, a „Leśna Szkoła” działa dalej. Liczy się działanie, bez względu na to, czy władze miasta i instytucji gminnych chcą go wspierać czy nie. Choć bez dodatkowego finasowania (i tak skromnego) jest to trudniejsze, to jednak możliwe – dzięki pasji i osobistemu zaangażowaniu Jurka Sitka. A wydarzenia firmowane jego nazwiskiem zawsze skupiają szerokie grono uczestników. Dowodem na to może być chociażby organizowany razem z harcerzami z Wołomina Rajd Andrzejkowy, który odbędzie się na przełomie listopada i grudnia. Gdyby osoby, od decyzji których zależy przywrócenie stałej współpracy z Jurkiem Sitkiem dla dobra dzieci i młodzieży oraz promocji turystyki w gminie Wyszków wybrały się na to wydarzenie, z pewnością przekonałyby się, że warto to zrobić. Skoro znalazły się w budżecie gminy środki na takie przedsięwzięcia jak Dział Regionalny w Bibliotece Miejskiej i Punkt Informacji Turystycznej, to chyba można powyjaśniać niejasności i przywrócić dofinansowanie aktywności kogoś, kto zajmuje się organizowaniem turystyki i zajęć dla dzieci na co dzień?

Łukasz Karolewski