Po pierwsze jakość
(Zam: 14.05.2012 r., godz. 09.05)
Bardzo interesującą informację z zakresu zaangażowania gminy w budowę tras rowerowych mamy dzięki zaangażowaniu samorządu w Żerkowie w przygotowania zawodów Pucharu Polski w kolarstwie górskim. Te wysokie rangą zawody rozegrane zostały w długi majowy weekend gromadząc najlepszych polskich zawodników tej olimpijskiej dyscypliny.
Żerków leży w malowniczej części Wielkopolski nazywanej „Szwajcarią Żerkowską”. Bogata rzeźba terenu jest wyjątkowo cenna, jako atrybut do rozgrywania interesujących zawodów w kolarstwie górskim. Prócz deniwelacji to ciekawa i pełna technicznych przeszkód trasa jest podstawowym walorem zawodów cross country. Pozwala w pełni sprawdzić się zawodnikom, którzy prócz wytrzymałości muszą wykazać się świetnym opanowaniem roweru.
Prężnie działający klub kolarstwa górskiego ze Środy Wielkopolskiej namówił Gminę Żerków na poważna inwestycje polegająca na wybudowanie trasy do cross country. Projekt trasy przewidywał zbudowanie przeszkód terenowych godnych rangi zawodów na bardzo wysokim poziomie. Przy pomocy ciężkiego sprzętu oraz ręcznych prac ostały wyznaczane i następnie wybudowane w terenie nowe odcinki. Rozmach i styl prowadzonych prac jest godny pochwały. Przypomina rozwiązania zrealizowane przed Olimpiadą w Sydney, kiedy specjalnie zatrudnieni projektanci od budowy tras rowerowych wzięli na swoje barki odpowiedzialność stworzenia pętli stawiającej wymagania, którym sprostać musieli zawodnicy ubiegający się o tytuł mistrza olimpijskiego. Od Olimpiady w Atlancie, podczas której kolarstwo górskie zainaugurowało swoją obecność wśród sportów olimpijskich, trasy do tych zawodów są bardzo starannie projektowane i przygotowywane z wykorzystaniem całej wiedzy na tej temat, którą zgromadziły specjalizujące się tym organizacje i instytucje.
Żerków wyłożył na budowę pieniądze w wysokości 30 tys złotych. Klub kolarski zaprojektował trasę i budował ją na zasadzie wolontariatu. Prace trwały od początku roku po kilka godzin dziennie. Pod Koniec kwietnia trasa została oddana do użytku. Ma charakter pętli o długości 5,3 km. Utworzono bardzo atrakcyjne i trudne technicznie sekcje zjazdu po dużych, specjalnie przywiezionych skałach. Wyprofilowane odcinki szybkich ścieżek są przeplecione technicznymi odcinkami. Całość trasy bardzo interwałowa i wymagająca. W otwarciu trasy wzięli udział przedstawiciele Gminy. Co bardzo cieszy, bo urzędnicy musieli wykazać się odpowiednimi umiejętnościami rowerowymi, żeby ją w całości przejechać.
Żerków to bardzo dobry przykład prawidłowego współdziałania stowarzyszenia, jakim jest klub kolarski i odpowiedzialnych gospodarzy gminy. Bardzo często obowiązek zagospodarowania turystycznego i sportowego gminy traktują czysto administracyjne. Szlaki i trasy rowerowe istnieją jedynie na papierze a sposób ich wyznaczenia odbiega od oczekiwań rowerzystów. Żerków postawił, na jakość wykonania i wiedzę wolontariuszy.
Dagmara Matracka
Prężnie działający klub kolarstwa górskiego ze Środy Wielkopolskiej namówił Gminę Żerków na poważna inwestycje polegająca na wybudowanie trasy do cross country. Projekt trasy przewidywał zbudowanie przeszkód terenowych godnych rangi zawodów na bardzo wysokim poziomie. Przy pomocy ciężkiego sprzętu oraz ręcznych prac ostały wyznaczane i następnie wybudowane w terenie nowe odcinki. Rozmach i styl prowadzonych prac jest godny pochwały. Przypomina rozwiązania zrealizowane przed Olimpiadą w Sydney, kiedy specjalnie zatrudnieni projektanci od budowy tras rowerowych wzięli na swoje barki odpowiedzialność stworzenia pętli stawiającej wymagania, którym sprostać musieli zawodnicy ubiegający się o tytuł mistrza olimpijskiego. Od Olimpiady w Atlancie, podczas której kolarstwo górskie zainaugurowało swoją obecność wśród sportów olimpijskich, trasy do tych zawodów są bardzo starannie projektowane i przygotowywane z wykorzystaniem całej wiedzy na tej temat, którą zgromadziły specjalizujące się tym organizacje i instytucje.
Żerków wyłożył na budowę pieniądze w wysokości 30 tys złotych. Klub kolarski zaprojektował trasę i budował ją na zasadzie wolontariatu. Prace trwały od początku roku po kilka godzin dziennie. Pod Koniec kwietnia trasa została oddana do użytku. Ma charakter pętli o długości 5,3 km. Utworzono bardzo atrakcyjne i trudne technicznie sekcje zjazdu po dużych, specjalnie przywiezionych skałach. Wyprofilowane odcinki szybkich ścieżek są przeplecione technicznymi odcinkami. Całość trasy bardzo interwałowa i wymagająca. W otwarciu trasy wzięli udział przedstawiciele Gminy. Co bardzo cieszy, bo urzędnicy musieli wykazać się odpowiednimi umiejętnościami rowerowymi, żeby ją w całości przejechać.
Żerków to bardzo dobry przykład prawidłowego współdziałania stowarzyszenia, jakim jest klub kolarski i odpowiedzialnych gospodarzy gminy. Bardzo często obowiązek zagospodarowania turystycznego i sportowego gminy traktują czysto administracyjne. Szlaki i trasy rowerowe istnieją jedynie na papierze a sposób ich wyznaczenia odbiega od oczekiwań rowerzystów. Żerków postawił, na jakość wykonania i wiedzę wolontariuszy.
Dagmara Matracka
