Ostra jazda
(Zam: 16.03.2012 r., godz. 13.44)W dzisiejszych czasach nie każdy młody człowiek spędza wolny czas przed komputerem. Nawet w chłodne dni na tyłach Zespołu Szkół przy ulicy Geodetów można spotkać osoby, które odnalazły swój własny oryginalny sposób na życie. W każdej wolnej chwili suną na dwóch lub czterech kółkach, a dzięki inicjatywie swojej i ludzi im przychylnych mają przestrzeń do rozwijania tych aktywności.
Rolki
Jazda na rolkach, a właściwie łyżworolkach jest częścią większego ruchu, jakim jest wrotkarstwo. Pierwsze proste rolki powstały w Belgii w 1760 roku. W miarę upływu lat i rozwoju tej dyscypliny sprzęt do jazdy był unowocześniany aż do momentu, w którym ich wygląd zaczął przypominać ten współczesny.
Rolki to wzmocnione buty na kółkach pokrytych gumą. Są wrotkami jednośladowymi. Jazda na rolkach jest sportem uprawianym zarówno przez amatorów, jak i zawodowców. Jednym z rodzajów tej dyscypliny jest Agressive Inline Skating, czyli jazda agresywna. Do uprawiania tego sportu potrzebne są specjalne rolki o wzmocnionych ramach i mniejszych kółkach. Jazda polega na wykonywaniu tricków, głównie grindów i skoków.
Deskorolka (skateboarding)
Deskorolka powstała w latach 30. XX wieku w Kalifornii za sprawą surferów pragnących trenować na suchym podłożu. Przekształcenie deski surfingowej w jeżdżącą polegało w uproszczeniu na doczepieniu do niej kółek.
Współczesna deskorolka składa się z deck’a, czyli platformy przeznaczonej do stania, pokrytej gripem, trucków z podkładkami, umożliwiających montaż kółek i manewrowanie nimi, kół przymocowanych do deski za pomocą śrub oraz łożysk.
Do rozwoju jazdy na deskorolce przyczynił się głównie Rodney Mullen, który jest autorem wielu tricków. W ramach tej dyscypliny można wymienić kilka stylów jazdy:
-street, czyli jazda po mieście z wykorzystaniem znajdujących się w nim przeszkód,
-vert, czyli skakanie po pionowych rampach,
-half-pipe, czyli jazda z wykorzystaniem dwóch umieszczonych naprzeciwko siebie ramp .
Jazda na deskorolce jest częścią większej całości, jaką jest kultura skateboardingu. Członków tej subkultury wyróżnia styl bycia, ubiór oraz rodzaj słuchanej muzyki.
Patryk Pakieła i jego tailwhip on the quarter pipe Piotr Wyszyński |
BMX
Bicycle Moto Cross, bo tak brzmi pełna nazwa tego roweru, pojawił się w latach 70. XX wieku w Stanach Zjednoczonych. Swoim wyglądem różni się nieco od roweru tradycyjnego – posiada prostszą, lecz wzmocnioną ramę, 20-calowe koła i pozbawiony jest przerzutek.
Jazdę na rowerze bmx można uprawiać w ramach czterech dyscyplin:
-street – jazda po mieście z wykorzystaniem jego elementów, np. poręczy, krawężników,
-park – jazda w skateparkach,
-vert – skakanie po rampach,
-flatland – tricki wykonywane na płaskim podłożu,
-dirt – skoki wykonywane na specjalnie przygotowanych torach ziemnych.
Na całym świecie organizowane są zawody BMX. Do najbardziej popularnych należą Puchar Świata UCI BMX Supercross oraz cykl X-Games.
Piotrek Wyszyński bmxami zainteresował się 4 lata temu. Swoich pierwszych tricków uczył się głównie z filmików znalezionych w Internecie.
– Na początku jeździliśmy po mieście lub korzystaliśmy ze skateparków warszawskich. Na działce w okolicach Wyszkowa stworzyliśmy sobie własny ziemny dirt park. Kiedy zbudowano dla nas skatepark zyskaliśmy możliwość nieograniczonego rozwijania swoich możliwości. – mówi. Sam żałuje, że zaczął trenować zbyt późno, ale z niecierpliwością czeka na swoich młodszych następców. Przyznaje, że sport ten nie należy do bezpiecznych.
– Żeby jeździć na bmxie trzeba się, w pewnym stopniu, wyzbyć zdrowego rozsądku i liczyć z możliwymi urazami. Jednak jeśli dziecko chce jeździć to ważne jest, aby rodzice wspierali jego chęci od najmłodszych lat – okresu, w którym sprawność motoryczna najlepiej się rozwija. To najlepszy moment na to, aby zacząć uprawiać sporty takie, jak jazda na rowerze.
Piotrek jest jedną z około 20 osób, które promują ten sport w naszym mieście. Dzięki inicjatywie jego i jego kolegów Wyszków dysponuje miejscem, które odwiedzają ludzie nawet z Warszawy i jej okolic. Posiadanie własnego skateparku umożliwia również promocję miasta poprzez organizowanie zawodów sportowych – najbliższe planowane są na lato tego roku.
Największe uznanie w tej sprawie należy się oczywiście dyrektorowi Zespołu Szkół, Zbigniewowi Szczerbie. Nie zignorował głosu młodych ludzi – postanowił wesprzeć ich inicjatywę i umożliwić im rozwijanie swoich pasji.
Opisane wyżej dyscypliny nie są wyłącznie sportem. Rolki, deskorolka czy bmx to nie tylko pasja, ale też sposób bycia. Oprócz rozwijania sprawności są dla młodych osób szansą na poznanie interesujących ludzi czy wymianę doświadczeń. Jednak wartością wynikającą z uprawiania tych sportów, którą najbardziej podkreślają sami zainteresowani jest radość, jaką daje każdy wykonany trick.
Monika Zacharska
Napisz komentarz
- Treść komentarza powinna być związana z tematem artykułu.
- Komentarze ukazują się dopiero po uzyskaniu akceptacji administratora.
- Komentarze naruszające netykietę nie będą publikowane.
- Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. nie będą publikowane.